Ot: To są
Akatsuki? O_o
Ki: Tak.
Ot: To dom
wariatów… O_o
Stwierdziłam
to po tym, jak zobaczyłam, że Zetsu usiłuje zjeść Tobiego, Sasori z Kakuzu
kłócą się o pilota, Hidan lamentuje, reszta sięgapi, a Lider się wydziera i
wszystkich uspokaja. Jak nas zobaczyli to się opanowali.
P: Gdzieś
cie się włóczyli? Kto to jest?
I:
Zgubiliśmy się… =_= A to jest Otohi.
Ot:
Dołączyłam do was ^^.
P: Aha.
Fajnie…
Ot: =_=
P: Ja idę do
Konohy po ramen, bo nie ma nic do jedzenia. Awas nie wyśle, bo się znowu
zgubicie. <wyszedł>
Ko: Witaj w
naszej organizacji.
Ot: O
Jashinie… <westchnęłam>
H: Hej!
Znasz Jashina?
Ot: Tak, a
co?
H: Fajnie!
Możesz ze mną mieszkać w pokoju? Proszę, proszę,proszę!
Ot: O_o Nie.
H: Dlaczego?
Ot: Bo już
na pierwszy rzut oka widać, że jesteś zboczeńcem.
H: …
Ot: Ale mi
to nie przeszkadza, możemy się kumplować.
H: ^^.
W tym
momencie Zetsu zaczął się dobierać do mojej torby.
Ot: Zostaw
to!
Z: =_=
Ot: O,
właśnie! Deidara, słyszałam, że lubisz wybuchowerzeczy.
D: Jasne!
Ot: To mam
coś dla ciebie.
D: Fajnie!
^^
Ot: Gdzie ja
to mam… <zaczęłam szperać w torbie i wyciągnęłam coś metalowego> Zaraz,
zaraz… Zawleczki są, a gdzie granaty?! O_o
Aka: O_o
Ki: Zetsu je
zjadł!
Z: To to nie
było kiwi?
S: Zaraz
wybuchną! Kryć się!
Wszyscy
ukryli się za kanapą i zakryli sobie uszy. Za chwilę zdało się słyszeć jak
Zetsu puszcza bąka.
Aka:
Fuuuuuuj…
Ka: Matko,
Zetsu, aleś pojechał.
Ko: To teraz
wszystkie muchy zdechną, a my z nimi.
I: Khe, khe!
Duszę się…
Ot: Zrobić
ci sztuczne oddychanie?
I: Nie, nie
trzeba! Już mi lepiej!
Ot: Szkoda…
I: O_o
T: Tobi
zaprowadzi cię do pokoju w którym będziesz spała ^^.
D: Lepiej
pójdę z wami.
Ot: Dobra,
to chodźmy.
Dostałam
pokój pomiędzy pokojami Hidana (był wniebowzięty,że mieszkam obok niego) i
Deidary. Gdy się rozpakowałam usłyszałam, że Lider wrócił. Zeszłam i
zobaczyłam, że dyszał ciężko i był przestraszony.
Ko: Co się
stało?!
P: Ta Konoha
schodzi na przestępstwa.
Ka:
Okradziono cię?!
P: Nie…
Ko: To co?
P: Chcieli
mnie zgwałcić!
Aka: O_o
Ko: Kto?
P: Jakaś
dziewczyna! Wyobraźcie sobie, że idę, a ta leci za mną i się wydziera, dlaczego
uciekam i jak jej mogę nie pamiętać… O_o
Aka: O_o
Ot: Aaa… To
pewnie Shiru była.
Ki: Kto?
Ot: Shiru.
Moja znajoma z Wioski Liścia. Leci na naszego Liderka.
P, Ko: O_o
I: Dobra,
nie ważne. Sasori dawaj pilot bo Muminki lecą.
S: Nie.
Ot: Muminki?
Sasori nie
miał szans, bo ja z Itachim rzuciliśmy się na niego.Po czym zaczęliśmy oglądać
bajkę.
Z: Kolejna
fanka Muminków…
Ot: Zamknij
się Paszczak!
Z: =_=
Gdy się
bajka skończyła, Sasori zabrał nam pilota, bo zachwile miała się Moda na sukces
zacząć. Ja tymczasem poszłam na górę z Hidanem do pokoju (bez skojarzeń). I
pokazał mi swoją sypialnię, która była bardzo ciekawa. Wszędzie znaki Jashina i
krew. Gdy się rozglądałam, robił wszystko żeby mnie uwieść xD, ale rozległ się
dzwonek do drzwi. Poszliśmy zobaczyć kto to.
P: Witam
starego znajomego!
Ko: Kto
przyszedł?
P:
Orochimaru! Na serial!
Ot: Siema
tata!
Aka: O_ o
TATA?!
Ot: No co?
Nie widać podobieństwa?
Aka: O_o
O: Chyba nie
bez powodu ona nazywa się Otohi, a moja wioska Otokagure (Wioska Dźwięku).
S: Siadaj,
bo się zaczyna.
O: A tak
przy okazji, to sobie u was trochę pomieszkam.
P: Czemu?
O: Bo się
moi podwładni założyli, że przebiegną w 80 dni dookoła świata.
Aka: O_o
Ot: Fajnie,
będziemy mieszkać razem ^^.
Aka: =_=
Tak więc
każdy coś robił. Ja najpierw z Deidarą znęcałam sięnad Tobim, potem z Itachim
grałam w 10 pytań, ale tak w ogóle doszliśmy tylko do 4 bo potem Itachi
zemdlał… Między innymi dowiedział się, że mi się podoba xD Potem poszłam do
swojego pokoju i tak sobie siedziałam, gdy przyszedł do mnieHidan, pod
pretekstem zobaczenia mojego pokoju… Kiedy wyszedł, przyleciał Kisame i
powiedział, że słyszał jak Kakuzu zakłada się z Hidanem, o to że ten nigdy w
życiu się ze mną nie prześpi O_o. Ale czy Kakuzu wygra zakład może przekonamy
się wkrótce…
Notka została skomentowana przez:
Hahaha! Ale się uśmiałam ! XDD Nie no, boskie.
"Jashinie"! Kto by pomyślał, że Oroś ojcem Otohi. O__O" No nic,
czekam na ciąg dalszy, bo naprawdę, zarąbiste! XD
~Aoi, 2010-05-03 15:56
Hahahahaha xD Najlepsze z Zetsu xD Buahahaha a ja chciałam
liderka zgwałcić *.* jestem zUa xD
~Shiru, 2010-05-03 20:20
:)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
~shakalaka!, 2010-05-03 21:28
To było genialne xDD O mało nie spadłam z krzesła, buhaha xD
Najlepsze z tą modą na sukces. Ta parodia jest świetna xDD *.*
~Ayame, 2010-05-04 16:44
Haahahah! ^^ Genialne! Czekam na następną notkę hehe.. (
okonomiyaki.blog.onet.pl )
~Kahoko, 2010-05-04 18:09
Hehe!!! ale śmieszna notkęXD
Już nie mogę się doczekać kolejnej...
Miałam doła ale gdy przeczytałam ten rozdział to normalnie jestem w skowronkach aż mnie brzuch od śmiania boli XD
Czekam na kolejną notkę XD
Już nie mogę się doczekać kolejnej...
Miałam doła ale gdy przeczytałam ten rozdział to normalnie jestem w skowronkach aż mnie brzuch od śmiania boli XD
Czekam na kolejną notkę XD
~Sora, 2010-05-06 01:11
Fajna notka. I ciekawie by było , gdyby Hidan wygrał zakład.
Mogłabyś mnie powiadomić o nowej notce ? Byłabym bardzo wdzięczna. To link moje
bloga www.esami-akatsuki-gang.blog.onet.pl. ... Z góry dziękuje , pozdrawiam i
życzę weny.
~esami., 2010-05-08 22:53
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz